niedziela, 7 października 2012

Zuza, Zuzia, Zuźka...

Za oknem słońce choć wietrznie i zimno. Piękne żółknące liście opadają zszarpane z drzew na ziemię cóż nadeszła jesień. Żal bo choć nie zdążyłam pożegnać się z latem wtargnęła już na dobre. Widać ją wszędzie i czuć dotkliwie jej chłód. Noc szybko się wkrada do domu i ma się wrażenie, że dłużej trwa, a to jest ta lepsza strona jesieni. Wbrew złudzeniu wydłużenia nocy to czasu nie udało mi się wydłużyć.
Starcza go na tyle by zająć się moimi szyjątkami bez wytchnienia i tak przedstawiam Wam Zuźkę - nowa lalka (po ukochanych Koralinach, które znalazły swoje nowe domki).

 Piękne atramentowe kucyki i oczka jak małe węgliki,
Sweterek cieplutki na drutach zrobiony i kolor spódniczki zielony.
Piegi na twarzyczce małe i policzki różane,
bluzeczka w kropeczki i skarpetki w paseczki.
Trampki na stópkach ma wygodne bo sznurówki czerwone i modne.
To rymy o naszej Zuzi proszę zobaczcie ją sami.


 Tu pięknie ustawiona na swoim drewnianym stojaczku.


 I rozmarzona usiadła wygodnie


stópkami niedbale swobodnie machała


 Twarzyczkę swoją z piegami ukazała


i trampkami się na koniec pochwaliła.


Zuzia, Zuźka Zuzieńka wesoła mi powstała czy wasze serca również skraść zdołała?

6 komentarzy:

  1. Fajna "szyjątkowa" rodzina, a niebieskooka skradła me serce:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziekuje moja tez byla najblizsza sercu

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie lalki, a szczególnie takie wyjątkowe przez to, że inne i jedyne... Niepowtarzalne i Kochana, witaj w rodzinie ;)))
    Niestety bloger ma limity na obserwowanie blogów, które przeskoczyłam, więc mogę nie być gościem na kazdy post, ale z przyjemnością będę wpadała na herbatkę ;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Maryś to ogromny zaszczyt Cię gościć na herbatce i wielka radość dołączyć do "rodziny". Twoje słowa zapisane na blogu są głębią umysłu czytającego chce się czytać bez umiaru tak jakby się rozmawiało na herbatce z przyjaciółka i obrazy zdjecia które je oddają podziwiam i jestem wielka fanką Twoja (wazelina :)) nie szczerość zapraszam zawsze

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocza!
    Buty i skarpety mnie powaliły :)

    OdpowiedzUsuń