poniedziałek, 29 października 2012

Kornelia ... z serii Koralina

A dziś kolejna Koralina której wybrałyśmy imię "Kornelia".
Powstała nam laleczka o pięknych miodowych oczkach (charakterystyczne guziczki zamiast oczu to właśnie charakterystyka naszych Koralin), włosy długie w kolorze brązowym. 
Ubrałyśmy ją w czerwoną sukieneczkę, na nóżki założyłyśmy podkolanóweczki i jasne balerinki z kokardkami. Całości dopełnił jesienny płaszczyk w krateczkę z kapturem.

Ach zapomniałam grzywkę opadającą spiełyśmy spineczką (to już właściwie pomysł córci :) ) ale przyznam wygląda słodko-uroczo.









3 komentarze:

  1. fajniutka tak Kornelka :) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne są te lale z serii Koralina :) Bardzo bardzo mi się podobają :) Aż mam ochotę zobaczyć tą bajkę, po której wpadłyście na pomysł szycia z córcią takiej fajnej lali :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu slicznie dziekuje ale bajeczka raczej mroczna jest a nam bardzo spodobala glowna bohaterka jej smutnq ale wartosciowa przygoda a nasze raczej wesole zaczelo sie od prezentu dla corci goraco pozdrawiamy i zapraszamy na odwiedziny

    OdpowiedzUsuń