Święta, święta i po świętach mam nadzieje, że dla wszystkich były choć odrobinę wyjątkowe.
Cudownie jest patrzeć na tą budzącą się zieleń do życia i nieśmiało zaglądające co rano słoneczko przez okno.
Dziś przestawiam novą pastelovą damę święta spędziła już u nowych właścicieli przed odjazdem się oczywiście uroczo pożegnała.
Śliczny misiaczek :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
Sliczna :):) Szylam juz kroliczki ,moze czas na misia wkoncu :):) Pozdrawiam Cie Slonecznie :)
OdpowiedzUsuńŁadniutka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ;-)
OdpowiedzUsuńcudowna słodziutka:-)
OdpowiedzUsuńPo prostu urocza!!!
OdpowiedzUsuńJest śliczna :)
OdpowiedzUsuńSłodziaczek!
OdpowiedzUsuńPrześliczna, delikatna myszunia. :3 Totalnie się zauroczyłam. :D
OdpowiedzUsuńUrocza, delikatna myszunia. :) Zauroczyłam się w niej. :3
OdpowiedzUsuńNo piękna ta misia :)
OdpowiedzUsuńPozytywne pozdrowienia z www.decustyle.blogspot.com :*
Taka mała, śliczna zalotnica:)
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńJaka urocza!;)
OdpowiedzUsuńPiękna jest;)
OdpowiedzUsuńRozkoszna misia :)
OdpowiedzUsuńSama słodycz :) piękny :)
OdpowiedzUsuńcudeńko, żadne sklepowe lalki czy misie nie dorastają temu arcydziełu do pięt!
OdpowiedzUsuń